Czy zastanawialiście się kiedyś nad tym ile obiektów w ciągu roku pada ofiarą włamań i kradzieży? Czy jest to zjawisko coraz powszechniejsze, czy wręcz przeciwnie – tendencje są spadkowe. Czy w czasach rozwoju technologii pomocnych w prewencji włamań, ich odsetek jest dalej znaczący? Najlepszej odpowiedzi na te pytania dostarczy nam analiza danych statystycznych.

Gdy przyjrzymy się statystykom policyjnym, zawierającym dane dla całej Polski w ostatnich latach, łatwo zauważymy, że w przypadku przestępstw przeciwko mieniu, a konkretnie, kradzieży z włamaniem, mamy do czynienia ze spadkiem. Jak pokazuje, poniższa tabela pomiędzy rokiem 2010 a 2014 ten spadek wynosił aż o 4000 zdarzeń stwierdzonych. Tym niemniej cały czas wydaje się to dość sporo, gdyż jest to ok 317 włamań dziennie.

Rok liczba postępowań wszczętych liczba przestępstw stwierdzonych
2014 99957 115875
2013 111575 132072
2012 120217 142797
2011 129448 151050
2010 134054 155593

Tendencje spadkowe w zakresie kradzieży z włamaniem zaobserwujemy również na terenie naszego województwa kujawsko-pomorskiego. I tak przykładowo w 2014 roku doszło do 6002 zdarzeń, a w 2015 roku było ich już 5214.

Weźmy pod uwagę 2014 rok. Jak wypada w statystykach kradzież z włamaniem na tle innych przestępstw? Otóż korzystając z danych opublikowanych przez Urząd Statystyczny Bydgoszczy w Biuletynie Statystycznym Województwa Kujawsko-pomorskiego dowiemy się, iż na terenie naszego województwa popełniono i zarejestrowano ogółem 41571 przestępstw, z czego te o charakterze kryminalnym to 28412, następnie przestępstwa przeciwko mieniu to 22896, a kradzież z włamaniem 6002.

Niestety niezbyt optymistycznie przedstawia się wskaźnik wykrywalności sprawców przestępstw, który ogółem dla przestępstw przeciwko mieniu wynosi 51.1%. Czy to wiele? Nie bardzo. Na tle innych kategorii jest to jeden z najniższych wskaźników, a w zasadzie ostatni od końca zaraz po przestępstwach przeciwko obrotowi pieniędzmi i papierami wartościowymi.

Jakie miejsca są najczęściej forsowane i okradane? Wedle Raportu o stanie bezpieczeństwa w Polsce w 2012, są to komórki, piwnice i strychy i stanowią ok 11%.

Jak wspomniano wcześniej, na terenie województwa kujawsko-pomorskiego, w zeszłym roku doszło do 5214 kradzieży z włamaniem (ponad 14 dziennie!). Dane te odnoszą się rzecz jasna do wszelkich obiektów, zatem również do sklepów, restauracji, a także samochodów itd. Jednak przyjmując, że w odniesieniu do konkretnych domostw będzie to ok 32%* mamy w przybliżeniu 1668 takich zdarzeń w ciągu roku, czyli 4-5 mieszkań jest okradanych dziennie! Czyli spośród wszystkich gospodarstw domowych w województwie (729200), w których zamieszkuje w sumie 2086800 osób, niestety aż co 437 padnie ofiarą włamań z kradzieżą.

Warto również przyjrzeć się strukturze przestrzennej tego zjawiska. Co oczywiste największą ilość zdarzeń typu włamanie i kradzież odnotowuje się w największych ośrodkach miejskich województwa. Tym samym na pierwszym, niechlubnym miejscu znajduje się Bydgoszcz z ilością 4676, zaraz za nią Toruń z wynikiem 3481, następnie Włocławek – 2125 i Grudziądz 1433. Pomijając statystyki największych miast, najwięcej włamań notowanych jest na terenie powiatu inowrocławskiego 2136.

*włamań do komórki, piwnicy lub na strych (11,1%), do budynku samodzielnego (10,9%), włamania do budynku wielorodzinnego (10,1%) źródło: Raport o stanie bezpieczeństwa w Polsce w 2012